Wojciech Młynarski w 2011 opisał słowem, to co ja nadrabiam formą rzeźbiarską: "Pociąg spóźnił się do Buska – wina Tuska. Podupada kurort Ustka – wina Tuska. Groch się jakoś marnie łuska – wina Tuska. W Totku Ci nie wyszła szóstka – wina Tuska. Zaszkodziła Ci kapustka – wina Tuska. Cioci Zosi siadła trzustka – wina
W Pradze znajduje się wiele rzeźb i pomników. Tutaj skupimy się na tych nowszych, a przy tym oryginalnych, a nawet kontrowersyjnych. Franz Kafka spędził w Pradze większość swojego krótkiego dziwnego więc, że w Pradze znalazły się dwa jego pomniki. Oba są dość nietypowe. Pierwszy z nich odsłonięto na 120. rocznicę jego urodzin. Stoi on w pobliżu Synagogi Hiszpańskiej. Składa się z dwóch elementów. Jednym z nich jest pusty garnitur, ustawiony w pionie, wyglądający jak postać mężczyzny bez głowy i dłoni. Na ramionach garnituru siedzi mniejsza postać – Kafka. Drugi pomnik, autorstwa Davida Černego, o którego innych dziełach piszemy poniżej, przedstawia samą głowę pisarza. Wykonany jest z metalu i składa się z poziomych paneli, które mogą się poruszać. Pomnik Ofiar Komunizmu znajduje się tuż pod wzgórzem Petřín. Upamiętnia osoby, które ucierpiały wskutek reżimu totalitarnego w latach 1948-1989. Jego autorami są Olbram Zoubek, Jan Kerel i Zdeněk Holzel. Pomnik przedstawia siedem postaci schodzących po schodach. Im dalej postać znajduje się od widza, tym bardziej jest „zepsuta” – nie ma kończyn, jest pęknięta itp. Metronom powstał w 1991 r. na wzgórzu Letna. Jego ogromna czerwona wskazówka jest doskonale widoczna z niemal każdego miejsca w Pradze. Aby do niego dotrzeć, trzeba wspiąć się po schodach, ale wysiłek ten wynagradza imponujący widok na miasto. Ciekawostką jest, że w tym samym miejscu w latach 1955-1962 znajdował się pomnik Stalina – największy na świecie. Przedstawiał on grupę ludzi, którym przewodził Stalin. Pomnik miał tragiczną historię – jego twórca Otakar Švec i jego żona popełnili samobójstwo jeszcze przed odsłonięciem monumentu. Przyczyną było z jednej strony potępienie ze strony środowiska artystycznego, z drugiej nieustanna kontrola przez władze. Rzeźby i instalacje Davida Černego Ciekawym przykładem sztuki współczesnej w przestrzeni miejskiej są rzeźby Davida Černego. Niektóre z nich mogą być uznane za kontrowersyjne, jednak z pewnością przykuwają uwagę. Przykładem jest rzeźba Koń, będaca dość specyficzną kopią znanego pomnika św. Wacława na koniu, znajdującego się na Placu Wacława. W odróżnieniu od pierwowozoru, rzeźba Černego nie stoi, lecz… wisi. Koń jest martwy, zawieszony za nogi do góry brzuchem, a na tym brzuchu siedzi jeździec. Inną zaskakującą rzeźbą są Sikający, czyli postacie dwóch mężczyzn stojących w basenie o kształcie Republiki Czeskiej i sikających do niego. Inną rzeźbą jest Wisielec. Przedstawia Zygmunta Freuda, ale w zaskakujący sposób – zawieszonego jedną ręką na żerdzi umieszczonej na dachu jednej z kamienic. Rzeźba początkowo znajdowała się w USA, gdzie wzbudziła popłoch, gdyż obserwatorzy myśleli, że to samobójca szykujący się do skoku. Dość skrajne odczucia budzą też instalacje złożone z ogromnych postaci raczkujących dzieci, które zamiast twarzy mają kody kreskowe. Dziesięć takich figur wspina się na wieżę telewizyjną na Žižkovie, a trzy znajdują się na wyspie Kampie. Rzeźba Mięso to dwa czerwone samochody, które… wiszą na rzeźnickich hakach. Znajdują się one na fasadzie budynku MeetFactory, w którym mieści się centrum sztuki założone również przez Davida Černego. Rzeźba Żyrafy w Parku Śląskim – jeden z najbardziej znanych i rozpoznawalnych obiektów w Parku Śląskim. Podobizna żyrafy na trzech nogach jest jedną z wielu rzeźb plenerowych w Parku Śląskim, a zarazem symbolem parku. Żyrafa znajduje się przy jednym z głównych wejść do Parku Śląskiego, obok przystanku autobusowego i tramwajowego „Park Śląski Ogród Zoologiczny Please verify you are a human Access to this page has been denied because we believe you are using automation tools to browse the website. This may happen as a result of the following: Javascript is disabled or blocked by an extension (ad blockers for example) Your browser does not support cookies Please make sure that Javascript and cookies are enabled on your browser and that you are not blocking them from loading. Reference ID: #dd99f974-1274-11ed-a396-784c4770547a Jedną z nieco bardziej kontrowersyjnych atrakcji w Pradze jest rzeźba Sikający ustawiona w 2004 roku niedaleko muzeum Franza Kafki. Na instalację artystyczną składają się dwie postacie mężczyzn oddających mocz do basenu przypominającego kształtem Czechy.Autorem tej instalacji jest David Černý (ur. w 1967 roku), prażanin, artysta rzeźbiarz, autor wielu kontrowersyjnych instalacji rozmieszczonych w różnych miejscach czeskiej stolicy. Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu. A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne! Ciekawe, ile byłoby jazgotu, gdyby podobna instalacja stanęła w Warszawie? Ta stoi w czeskiej Pradze, w dzielnicy Malá Strana, przed wejściem do muzeum Franza Kafki. Instalacja przedstawia dwu stojących naprzeciwko siebie facetów sikających do basenu, w którym stoją. Postacie mają po dwa metry, poruszają biodrami i siusiakami. Jak kto chce ? penisami, z których leci woda. To fontanna. Woda wpada do zbiornika w kształcie konturu Republiki Czeskiej. Po prostu ? leją na swój kraj. Może i lepiej, że taka fontanna u nas nie stanęła? Rzeźbiarz ? skandalista Autorem tej instalacji jest David Černý (ur. w 1967 roku), prażanin, artysta rzeźbiarz, autor wielu kontrowersyjnych instalacji rozmieszczonych w różnych miejscach czeskiej stolicy. Jego dziełem są między innymi dzieci wspinające się na żiżkovską wieżę telewizyjną, o której napiszę osobno. Sikające postacie (Čůrající postavy) powstały z okazji wejścia Czech do Unii Europejskiej. Autor jakoby chciał uczcić ten fakt, bo i sikanie jest przyjemne, i wejście do Unii takie było. Tak słyszałam. Ale David Černý zasłynął chyba bardziej z instalacji Entropia. Po raz pierwszy wystawiona została ona 2009 w gmachu Rady Unii w Brukseli z okazji przewodnictwa Czech. Składały się na nią przedstawienia 27 krajów członkowskich, gdzie Polska przedstawiona była jako kartoflisko, z którego powstaje grupa księży z gejowska flagą. Pamiętam, był skandal. Reakcje są różne Sikający faceci budzą zainteresowanie. Cały czas wokół nich gromadzą się grupki turystów, Jedni się śmieją, inni krzywią, jeszcze inni wzruszają ramionami. Są ponoć i tacy, co piją wodę z fontanny. Instalacja jest też od czasu do czasu niszczona. Mało kto pozostaje wobec niej obojętny. Mnie się nie podobała. Poczytaj więcej o okolicy:
Blue Gallery to internetowa galeria rysunku, malarstwa, grafiki, rzemiosła artystycznego oraz rzeźby. Umożliwia ona nie tylko podziwianie i kupno dzieł sztuki rozmaitych artystów, ale również wystawianie własnej rzeźby na sprzedaż. Rzeźba w drewnie, rzeźba abstrakcyjna, rzeźba nowoczesna, rzeźby z kamienia – galeria Blue GalleryNasze skojarzenia ze słowem „czeskie” po paru dniach w Pradze? Wszystko, czego tam doświadczyliśmy, było trochę wywrócone do góry nogami. I chodzi tu raczej o pozytywne zakręcenie i działanie na odwrót. A oto sześć przykładów na to, co według nas oznacza odwrócone do góry nogami w stylu czeskim. 1. Odwrócony Koń rzeźbiarza Černego Artysta David Černý jest obecnie najsłynniejszym, a także najbardziej kontrowersyjnym czeskim rzeźbiarzem. W Europie i na świecie zasłynął przy okazji wejścia Republiki Czeskiej do Unii Europejskiej. Rzeźba, którą Černý stworzył, by uczcić tę okazję, to Sikający. Dzieło, znajdujące się na podwórku przed Muzeum Kafki, przedstawia dwóch mężczyzn oddających mocz do basenu, który ma kontury państwa czeskiego. We wszystkich państwach członkowskich taka rzeźba raczej by nie przeszła, ale Czesi mają specyficzne poczucie humoru. O innym humorze oraz dystansie do samych siebie i własnej historii świadczą prawie wszystkie rzeźby Černego – niemowlęta wspinające się po wieży telewizyjnej czy te czołgające się na trawie na Kampie, a przede wszystkim wspomniany na początku pomnik Koń. Przedstawia on patrona Czech, świętego Wacława, siedzącego na odwróconym rumaku i jest bezpośrednim nawiązaniem do najsłynniejszego praskiego pomnika, który znajduje się na Placu Wacława. Koń Černego w Pałacu Lucerna Sikający przed Muzeum Kafki Rzeźby Černego na Kampie 2. Odwrócone gusta Wchodząc na czeski rynek, nawet z najmocniejszym produktem, niczego nie można być pewnym. Przekonała się o tym chociażby Coca-Cola, która trafiła tu na ciężki opór w postaci rodzimej Kofoli. To nie jedyny przypadek marki będącej liderem na całym świecie, ale nie w Czechach. Szukając informacji w sieci przeciętny Czech zamiast Google wybierze portal Seznam. 3. Odwrócone ciasto w trdelníku Można by powiedzieć, że ta przekąska stała się symbolem Pragi, a spacer po praskiej starówce bez gryza tego ciasta się nie liczy. Trdelník można porównać do naszego sękacza, piecze się go na wałku, a więcej na ten temat przeczytacie tutaj. 4. Odwrócona czeska komedia To nie przypadek, że w języku polskim określenie „czeski film” oznacza kuriozalną, pokręconą sytuację, którą trudno wyjaśnić. Oczywiście, pochodzi ono właśnie z czeskiego kina, które słynie przede wszystkim z absurdalnych, często czarnych komedii. Tak jak w przypadku rzeźb Černego, tutaj także istotną rolę odgrywa dystans Czechów do samych siebie. Jedne z najpopularniejszych przykładów czarnej czeskiej komedii to z pewnością „Guzikowcy” Zelenki czy „Butelki zwrotne” Svěráka, jednak naszym faworytem jest czesko-brytyjska produkcja „Zamknij się i zastrzel mnie”. Film opowiada historię małżeństwa Anglików, które wybiera się do Pragi. Gdy spacerują po starówce, żona ginie od pomnika, który ląduje na jej głowie. To dopiero początek „krwawej” i pełnej zwrotów akcji historii, ociekającej rasowym, czarnym humorem. 5. Odwrócone zasady Mamy wrażenie, że Czesi dość liberalnie podchodzą do zasad i do prawa. Na lotnisku w Pradze spotkaliśmy się z bardzo luźnym jak na europejskie standardy systemem kontroli bezpieczeństwa. Przez kontrolę paszportową przechodzi się bez kontaktu z celnikiem, wystarczy mieć paszport biometryczny, który jest analizowany przez specjalne urządzenie. Na tym etapie (ani przy wejściu na lotnisko) nie ma żadnej kontroli bagażu, nikt nas nie prześwietlał i nie sprawdzał, czy w plecakach nie mamy przypadkiem bomby lub scyzoryka. Pierwsza i jedyna kontrola bagażu miała miejsce już we właściwej bramce, tuż przed odlotem. Poza tą ciekawostką dotyczącą zasad bezpieczeństwa na lotnisku jako przykład można także przytoczyć liberalne zasady dotyczące używek. Czesi mają najbardziej łagodne przepisy w Europie, jeśli chodzi o ilość narkotyków, którą można legalnie posiadać. Depenalizacja niektórych środków takich jak marihuana, LSD i heroina miała miejsce w 2010 r. Od tego czasu Czesi mogą posiadać na własny użytek określone, niewielkie ilości niektórych halucynogenów, a młodzi ludzie z całej Europy zjeżdżają się do Czech, by poczuć, jak to jest w czeskim „narkotykowym eldorado”. 6. Odwrócony bieg losu W Pradze można spełnić swoje marzenie i sprawić, by los był dla nas łaskawszy… Wystarczy spacer słynnym Mostem Karola, na którym znajduje się posąg św. Jana Nepomucena. Legenda głosi, że dotknięcie płaskorzeźby, która znajduje się pod tą figurą, przynosi szczęście. Trzeba pomyśleć o swoim najskrytszym życzeniu, a wtedy ono się spełni. Poza tym dotknięcie rzeźby sprawi także, że na pewno jeszcze kiedyś wrócimy do Pragi. Sprawdzaliśmy i potwierdzamy, że działa. Nie zastanawiajcie się więc, ale od razu szukajcie św. Jana, co nie będzie trudne – do wyślizganych elementów rzeźby zawsze stoi długa kolejka chętnych spełniać swoje marzenia. Most Karola 7. Odwrócony poziom czytelnictwa W Czechach poziom czytelnictwa w 2014 r. wynosił aż 86%, co czyni Czechów rekordzistami w Europie! Dla porównania, w tym samym roku tylko niecałe 42% Polaków przeczytało przynajmniej jedną książkę (co czyni nas jednymi z najgorszych czytelników w Europie). [1] [1] Źródło: Chehab, „Badanie czytelnictwa: 6 milionów Polaków poza kulturą pisma”, Gazeta Wyborcza, strona: r. /praga / czechy / co robić w pradze / atrakcje pragi / co zobaczyć w pradze / co zwiedzać w pradze / atrakcje w pradze / ciekawe miejsca w pradze / wyjazd do pragi / co zjeść w pradze / czego spróbować w pradze / ciekawostki o pradze / ciekawostki o czechach / wakacje w pradze / wakacje w czechach / weekend w pradze / pobyt w pradze / co trzeba zobaczyć w pradze / czechypraga Brak komentarzy Bez obaw, sikający piesek jest nieszkodliwy! Posiada w sobie pojemniczek na wodę, który napełnia się podnosząc ogon zwierzaka do góry. Piesek jest łatwy w obsłudze i pokocha go każde dziecko! Zasilanie: 1 bateria typu AAA (niedołączona do zestawu) Wymiary opakowania: 22cm x 13cm x 7,5 cm Pragi nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, ale warto wspomnieć o kilku faktach. Jest to stolica i zarazem największe miasto Czech. Zamieszkuje ją ok. 1,3 mln mieszkańców, co stanowi ponad 12% populacji całego kraju (10,7 mln). Bez wątpienia Praga jest jednym z najładniejszych i najpopularniejszych miast na Starym Kontynencie. Swą międzynarodową sławę zawdzięcza występom w licznych hollywoodzkich produkcjach Casino Royal (James Bond), Mission: Impossible, czy Tożsamość Bourne'a. Co roku miasto odwiedza kilka milionów turystów z całego świata, w tym ogromna liczba naszych rodaków. Praga należy do tych miast, które trzeba zobaczyć przynajmniej raz w życiu. Jeśli tego jeszcze nie zrobiliście, to najwyższa pora, żeby to pierwszym planie Ratusz Staromiejski, a w tle baśniowy Kościół Najświętszej Marii Panny przed Tynem. Czy warto jechać do Pragi na jeden dzień? Zapewne wielu z Was nurtuje to pytanie. Moim zdaniem zależy to przede wszystkim od tego, gdzie mieszkacie. Jeśli na południu Polski, to jak najbardziej ma to sens. Przykładowo z Katowic jest bliżej do Pragi niż do Gdańska. Niewątpliwie wypad taki jest strasznie męczący, należy liczyć się z dwoma zarwanymi nocami, ale z drugiej strony lepsze to niż siedzenie w domu i nicnierobienie. My w Pradze spędziliśmy w sumie 10 godzin (nie licząc dojazdów). Wydaje się to niezbyt dużo, ale przy odpowiednio zoptymalizowanym planie jest to wystarczające, żeby zobaczyć większość najciekawszych zabytków oraz mieć chwilę wolnego czasu dla siebie. Oczywiście o zwiedzaniu wnętrz i zaglądaniu do muzeów nie ma mowy ze względu na napięty miasta z Zamku na Hradczanach. Do Pragi wybraliśmy się z biurem podróży. Był to mój pierwszy zorganizowany wyjazd od 13 lat. Zdecydowanie nie jestem zwolennikiem tego typu podróży, ale na mojej decyzji zaważyła głównie cena. Wycieczka kosztowała zaledwie 200 zł, co przy obecnej drożyźnie nie jest wygórowaną kwotą. Wątpię, żeby za te pieniądze dało się zorganizować podobny wypad na własną rękę. Oprócz dojazdów, w cenie mieliśmy jeszcze przewodnika, który był mega konkretny. Ściorał nas strasznie i nie było przebacz, że kogoś bolą nóżki. Po tym wyjeździe byłem o wiele bardziej zmęczony niż na przykład po wejściu na Wołowiec (szczyt w Tatrach Zachodnich). Reasumując, jeśli komuś nie przeszkadza ekspresowe tempo zwiedzania oraz zarwanie dwóch nocy na dojazdy, to jak najbardziej polecam taki rodzaj praskimi uliczkami. Przewodnik po największych atrakcjach Pragi Zanim przejdę do opisywania konkretnych miejsc, to dodam, że zwiedzanie Pragi jest dość proste i układa się w logiczną całość, a wszystko za sprawą Drogi Królewskiej (Traktu Królewskiego). W przeszłości była to droga, którą musiał pokonać każdy przyszły król Czech jadąc na koronację. Swój początek miała w nieistniejącym już pałacu obok Bramy Prochowej, a kończyła się na Zamku Praskim. Wzdłuż tej trasy rozlokowane są najcenniejsze zabytki Pragi. Jest to spore ułatwienie dla turystów, gdyż nie trzeba jeździć po całym mieście. Zwiedzanie czeskiej stolicy zaczęliśmy od końca Drogi Królewskiej, czyli od Hradczan, a skończyliśmy na Nowym Mieście. W dużym skrócie nasza trasa wyglądała następująco: Hradczany: klasztor na Strachowie - Loreta - Rynek na Hradczanach - Zamek Praski wraz z katedrą św. Wita - Malá Strana: Rynek Małostrański - kościół św. Mikołaja - Pałac Wallensteina - Most Karola - Stare Miasto: Rynek Staromiejski - Kościół Najświętszej Marii Panny przed Tynem - Ratusz Staromiejski z zegarem Orloj - Brama Prochowa - Nowe Miasto: Plac Wacława i Muzeum Narodowe. W wolnym czasie udaliśmy się na przechackę bulwarami ciągnącymi się wzdłuż Wełtawy do Tańczącego Dom Reprezentacyjny, czyli najsłynniejszy budynek secesyjny w Pradze (obiekt leży obok Bramy Prochowej). Hradczany Słynna dzielnica Pragi leżąca na wzgórzu wznoszącym się nad Malą Straną. Na terenie Hradczan leży Zamek Praski, dlatego często nazywana jest dzielnicą królewską. Hradczany mogą pochwalić się niezliczoną ilością zabytków sakralnych, do najważniejszych z nich należą: katedra św. Wita, bazylika św. Jerzego, Loreta, a także klasztor na Strahowie słynący z pięknej i wiekowej biblioteki. Na Placu Hradczańskim stoi kilka reprezentacyjnych pałaców, najbardziej z nich wyróżnia się Pałac Schwarzenbergów, którego fasada została wykonana w technice sgraffito (polega na nakładaniu kolejnych warstw tynku na ścianę i następnie częściowym ich zdrapywaniu). Umiejscowienie Hradczan na wzgórzu sprawia, że roztacza się z nich fantastyczna panorama na Pragę, w szczególności na czerwone dachy kamienic Malej Strany i Starego Miasta. Eksplorując tą dzielnicę koniecznie trzeba odwiedzić przynajmniej jeden punkt Schwarzenbergów przy Placu na na Strahowie, fasada wejściowa bazyliki Wniebowzięcia Pragi z tarasu widokowego obok klasztoru na Strahowie. Po lewej stronie widać fragment Zamku Praskiego z katedrą św. Wita, poniżej dzielnicę Malá Strana, a w oddali Stare Miasto. Zamek Praski (Zamek na Hradczanach) Perła czeskiej stolicy będąca w przeszłości siedzibą królów i cesarzy, a obecnie prezydenta Czech. Według księgi rekordów Guinnessa jest to największy pod względem zajmowanej powierzchni (ok. 70 tys. m2) kompleks zamkowy na świecie. Obiekt ten nie przypomina jednak typowego zamku. W jego obrębie znajduje się wiele cennych zabytków kościoły (katedra św. Wita, bazylika i klasztor św. Jerzego), kaplice (np.: kaplica św. Krzyża), pałace (np.: Stary Pałac Królewski, Pałac Lobkowiczów), muzea, ogrody, a także słynna Złota Uliczka z małymi, kolorowymi domkami. Z powodu kolosalnych rozmiarów, a także bogactwa najróżniejszych budynków, ciężko jest się w nim odnaleźć i połapać co jest czym. Przemieszczając się między dziedzińcami można odnieść wrażenie, że spaceruje się po niezależnym miasteczku, a nie po zamku. Sam musiałem się kilkukrotnie zastanowić, czy jeszcze w nim jestem, czy już opuściłem jego mury. Wejście na teren zamku jest bezpłatne, ale żeby zwiedzić jego wnętrza (katedrę św. Wita, Stary Pałac Królewski, bazylikę św. Jerzego oraz Złotą Uliczkę) należy kupić bilet za 250 koron. Jak już wcześniej wspominałem, nie mieliśmy na to wystarczająco dużo czasu, dlatego musieliśmy zadowolić się jego podziwianiem z zewnątrz. Najbardziej mi szkoda Złotej Uliczki, aczkolwiek, gdy zobaczyłem hordy turystów chcące na nią wejść, to nawet mi ulżyło, że nie muszę stać w tej kolejce. Niestety takie są uroki zwiedzania popularnych atrakcji w weekendy i to na dodatek w szczycie wejściowa na pierwszy dziedziniec zamku, a za nią barokowa brama Macieja prowadząca na drugi dziedziniec. Widok z Mostu Karola na Zamek na Hradczanach wraz z katedrą św. św. Jerzego na trzecim dziedzińcu Zamku Praskiego. Katedra św. Wita (Katedra św. Wita, Wacława i Wojciecha) Najważniejszy i największy kościół w Pradze leżący na wzgórzu zamkowym. Jedna z najdłużej budowanych katedr na świecie. Jej budowę rozpoczęto już w 1344 roku, ostatecznie ukończono ją po wielu perypetiach dopiero w … 1929 roku! W katedrze św. Wita pochowani są najwybitniejsi władcy Czech, a także zasłużeni książęta, arcybiskupi oraz święci. Gotycka katedra posiada trzy wieże oraz dwa wejścia. Na szczególną uwagę zasługuje wieża południowa oraz wejście boczne nazywane Złotą Bramą. Ozdabia je mozaika przedstawiająca Sąd Ostateczny. Zwiedzanie katedry jest płatne, ale za darmo można wejść do przedsionka, z którego pobieżnie widać jej wnętrze. W katedrze znajduje się wiele ciekawych i drogocennych eksponatów czeskie insygnia koronacyjne. Sam fakt, że mieszczą się tam aż 22 kaplice robi ogromne wrażenie. Wśród kaplic na uwagę zasługuje przede wszystkim kaplica św. Wacława, a także kaplica św. Nepomucena. Nam nie udało się w ogóle zajrzeć do katedry św. Wita, gdyż akurat trafiliśmy na ingres nowego arcybiskupa Pragi i świątynia była zamknięta dla katedry św. św. Wita od strony Sąd Ostateczny nad Złotą Bramą. Malá Strana i kościół św. Mikołaja Zabytkowa dzielnica leżąca na lewym brzegu Wełtawy będąca w przeszłości samodzielnym miastem. Nad dzielnicą góruje Zamek Praski oraz wzgórze Petřín. Zwiedzając Pragę nie sposób ominąć Malą Stranę ze względu na jej położenie pomiędzy Hradczanami, a Starym Miastem. Gdy chcemy dostać się z Zamku Królewskiego na Most Karola (lub na odwrót) to musimy przespacerować się jej urokliwymi uliczkami. Do największych atrakcji Malej Strany należy Rynek Małostrański wraz z leżącym na nim kościołem św. Mikołaja. Świątynia ta może pochwalić się okazałą kopułą mającą 17 m średnicy, wspaniałymi freskami oraz organami, na których grał Strana, ulica Mostecká prowadząca z Rynku Małostrańskiego na Most Karola. Fragment Rynku Małostrańskiego wraz z kościołem św. Mikołaja. Obowiązkowym punktem każdej wycieczki po Malej Stranie jest spacer po Ogrodach Pałacu Wallensteina. Wejście do ogrodów jest bezpłatne, natomiast sam Pałac Wallensteina jest zamknięty dla ruchu turystycznego, gdyż jest to siedziba czeskiego senatu. Szwendając się po zakamarkach Malej Strany warto odwiedzić jakąś klimatyczną piwiarnię, żeby skosztować tradycyjnego czeskiego piwa. Osoby lubiące współczesną sztukę powinny koniecznie zobaczyć rzeźbę Davida Černego pt. “Sikający” (stoi obok Muzeum Franza Kafki). Ukazuje dwóch mężczyzn sikających do basenu mającego kształt czeskiego Pałacu Wallensteina, nad nimi wznosi się Zamek na Davida Černego “Sikający”. Most Karola Najbardziej znany obiekt Pragi będący jej wizytówką i chlubą. Przeprawa została wybudowana na rzece Wełtawie. Obecnie łączy ze sobą dwie zabytkowe dzielnice: Malą Stranę (lewy brzeg) ze Starym Miastem (prawy brzeg). Most ma ok. 516 m długości i ok. 9,5 m szerokości. W 1965 roku wyłączono go z ruchu samochodowego, a wcześniej tramwajowego, dzięki czemu piesi są jego jedynymi użytkownikami. Zabytek posiada dwie charakterystyczne bramy z wieżami, które w przeszłości strzegły wejść na most po obu stronach rzeki. Most Karola to prawdziwa galeria sztuki, ozdabia go 30 posągów przedstawiających świętych. Na uwagę zasługuje pomnik św. Nepomucena, który stanął tu jako pierwszy. Według legendy, ów duchowny został utopiony w Wełtawie dokładnie w tym miejscu. Pod pomnikiem umieszczono dwie płaskorzeźby. Ich dotknięcie ma przynosić szczęście, po wyślizganych miejscach widać, że chętnych nie brakuje. Most Karola wygląda zjawiskowo, ale liczba turystów nim spacerujących przeraża. Jest tam mega ciasto i głośno, głównie za sprawą licznych “wieczorów” kawalerskich i panieńskich niemieckich turystów. Dodam jeszcze, że w momencie naszych odwiedzin, do części pomników św. Nepomucena nie dało się podejść z powodu ochronnego obu stronach Mostu Karola stoją charakterystyczne bramy, na zdjęciu Małostrańska Wieża Mostowa. Jak sama nazwa wskazuje leży w dzielnicy Malá Strana na lewym brzegu Wełtawy. Tłum turystów na Moście Karola, z tyłu widać olbrzymi Zamek na św. Nepomucena na Moście Karola, a pod nim dwie płaskorzeźby, których dotknięcie ma przynosić szczęście. Po drugiej stronie Mostu Karola znajduje się Staromiejska Wieża Mostowa (dzielnica Stare Miasto). Rynek Staromiejski i pomnik Jana Husa Bezsprzecznie najpiękniejszy plac miejski w Pradze. Pierzeje Rynku otaczają kolorowe i bogato zdobione kamienice z różnych epok, jednak to nie one są jego największą atrakcją. Tłumy turystów przychodzą tu przede wszystkim, żeby zobaczyć Ratusz Staromiejski ze słynnym zegarem astronomicznym. Przy Rynku leży również jeden z najbardziej znanych praskich kościołów, mianowicie kościół Najświętszej Marii Panny przed Tynem. Odwiedzając to miejsce, warto zwrócić jeszcze uwagę na okazały pomnik przedstawiający twórcę husytyzmu, czyli Jana Husa, a także monumentalny kościół św. Mikołaja (w Pradze są dwa kościoły św. Mikołaja, drugi znajduje się w dzielnicy Mala Strana).Bogato zdobione kamienice na Rynku pomnik Jana Husa na starówce. Kościół św. Mikołaja na Rynku Staromiejskim. Ratusz Staromiejski z zegarem astronomicznym (praski Orloj) Ratusz Staromiejski od dawna nie jest już siedzibą władz Pragi, obecnie pełni funkcję muzealną. Najbardziej spektakularną częścią budynku jest gotycka wieża wznosząca się na wysokość 69,5 m (swego czasu była to najwyższa budowla w mieście). Turyści chętnie przychodzą pod Ratusz, żeby zobaczyć słynny cud techniki, który został zamontowany na południowej ścianie wieży ponad 600 lat temu, mowa oczywiście o zegarze astronomicznym. Nazywany bywa praskim Orlojem, co po prostu oznacza zegar wieżowy. Składa się z dwóch tarcz pokazujących godzinę, datę, położenie Słońca i fazy Księżyca, a także kilka dodatkowych informacji, których większość osób i tak nie jest w stanie odczytać. Największą furorę robi ruchoma część zegara. O każdej równej godzinie odbywa się pochód apostołów, otwierają się dwa okna nad zegarem, w których można ujrzeć figurki “wędrujących” apostołów. Spektakl ten przyciąga mnóstwo gapiów, więc jeśli chcecie zająć dogodne miejsce, to przyjdźcie pod Ratusz kilka minut przed czasem. Wejście do Ratusza, jak i na samą wieżę jest Staromiejski, czyli jeden z symboli Starego ściana wieży ratuszowej z widocznym zegarem astronomicznym, który został tu zamontowany ponad 600 lat z najsłynniejszych zegarów astronomicznych na świecie, czyli praski Orloj podczas pochodu apostołów. Kościół Najświętszej Marii Panny przed Tynem Trudno wyobrazić sobie współczesną panoramę Pragi bez tej okazałej świątyni. Już z oddali widać jej dwie strzeliste wieże wznoszące się na wysokość 80 m. Wieże zakończone są spiczastymi hełmami, które dodają budowli baśniowego klimatu. We wnętrzu kościoła znajduje się największy praski ołtarz, a także kilka grobowców, w tym grób słynnego astronoma Tycho Brahe. Historia świątyni jest burzliwa i mocno związana z ruchem husyckim. Kościół Najświętszej Marii Panny przed Tynem kojarzy mi się z zimą i bożonarodzeniowym jarmarkiem. Co prawda, nigdy nie byłem na jarmarku w Pradze, ale każdego roku w grudniu Instagram zalewa fala zdjęć z tego wydarzenia i na wielu z nich widać ów Staromiejski, po lewej Pałac Kinskich, a po prawej Kościół Najświętszej Marii Panny przed Tynem. Brama Prochowa (Wieża Prochowa) Ta mająca 65 metrów wysokości brama miejska oddziela Stare Miasto od Nowego Miasta. Jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Pragi. Jej budowę zlecił w 1475 roku Władysław II Jagiellończyk. W przeszłości pełniła głównie funkcję reprezentacyjną, w jej pobliżu swój początek miał Trakt Królewski prowadzący na Zamek Praski. Każdy przyszły król Czech musiał przez nią przejechać w drodze na koronację. W późniejszym czasie straciła na znaczeniu i zrobiono z niej składnicę prochu (stąd wzięła się jej aktualna nazwa). Obecnie na wieży znajduje się płatny taras Prochowa od strony ulicy strona Bramy Prochowej oraz fragment Miejskiego Domu Reprezentacyjnego. Plac Wacława i Muzeum Narodowe Leżący w obrębie Nowego Miasta plac Wacława ma 750 m długości i 60 m szerokości, co czyni go jednym z największych w Europie. Dla Czechów ma on szczególne znaczenie, gdyż stanowi symbol ich walki o wolność. Odbywały się na nim różne demonstracje i wiece polityczne, które odbiły swoje piętno na historii całego kraju Aksamitna Rewolucja. Na placu stoi pomnik św. Wacława na koniu, za którym wznosi się imponujący gmach Muzeum Narodowego. Mieszkańcy Pragi nazywają plac pieszczotliwie Wacławiakiem. Obecnie pełni on głównie funkcje handlowe, kulturowe i rozrywkowe, w otaczających go kamienicach mieści się mnóstwo sklepów, restauracji i klubów nocnych. Moim zdaniem sam plac nie jest zbyt atrakcyjny (możliwe, że przez odbywający się tam ruch kołowy), ale ze względu na jego niesamowitą historię trzeba go Wacława jest jednym z największych placy w Europie. Pomnik św. Wacława, w tle gmach Muzeum Narodowego górujący nad Placem Wacława. Tańczący Dom Awangardowy biurowiec, który powstał w latach 90. nad Wełtawą na rogu bulwaru Rasinovo i ulicy Resslova przy moście Jiráska (Nowe Miasto). Kształt budynku przypomina tańczącą parę, dlatego nazywany bywa również Ginger (wieża szklana) i Fred (wieża kamienna) na cześć Freda Astaira i Ginger Rogers (słynna para amerykańskich tancerzy/aktorów). Od samego początku biurowiec wywoływał wiele kontrowersji, zresztą do dnia dzisiejszego wzbudza mieszane uczucia. Jedni się nim zachwycają, a drudzy uważają, że nie pasuje do zabytkowej zabudowy. Fakt jest jednak taki, że Tańczący Dom stał się kultowym punktem na mapie Pragi i na dobre wpisał się w jej tkankę miejską. Obecnie postrzegany jest jako symbol nowoczesnego i wolnego państwa Dom na rogu bulwaru Rasinovo i ulicy Dom od strony Wełtawy (najbardziej z lewej). Budynek posiada okna na różnych wysokościach, co ma przypominać fale i nawiązywać do rzeki, nad którą jest usytuowany. KONIEC Starý židovský hřbitov) – cmentarz żydowski znajdujący się w centrum Pragi, przy ul. Szerokiej w historycznej dzielnicy Josefov. Najstarsza macewa pochodzi z 1439, natomiast ostatniego pochówku dokonano w roku 1786. Dokładna liczba grobów jest nieznana, jednak szacuje się ją na ok. 12 tysięcy. Zobaczenie Pragi w jeden dzień to zadanie nie lada, ale przy dobrej organizacji czasu powinno się udać. My zwiedzaliśmy Pragę w czasie Świąt Wielkanocnych i wszystkie obiekty były otwarte i to długo. Ułatwia to znacznie nasze zadanie. My w Pradze Jeden dzień w Pradze – Most Karola To bardzo dobre miejsce, aby rozpocząć zwiedzanie stolicy Czech. Punkt charakterystyczny, a przez to miejsce wiecznie zatłoczone. Warto więc rano obejrzeć rzeźby, przystając przy tych najciekawszych. Budowę mostu zlecił cesarz Karol IV w 1357 roku. Poprzedni, romański, porwała rzeka. Tym razem dla wzmocnienia konstrukcji dodano białek z jaj. Widać było to skuteczne, bo most stoi do dziś. Co prawda podczas powodzi w drugiej połowie XIX wieku uległo zawaleniu kilka przęseł, ale cała konstrukcja przetrwała W okresie baroku na moście stanęło 30 posągów świętych. Koniecznie zwróćcie uwagę na tablicę umieszczoną na balustradzie. W tym miejscu, według przekazów, z rozkazu króla Wacława IV wrzucono do Wełtawy świętego Jana Nepomucena. Na tablicy przedstawiona jest ta scena. Oryginalne rzeźby znajdują się w lochach zamku w Wyszehradzie, na moście są kopie pochodzące z XIX i XX wieku. Ważna jest rzeźba świętego Jana Nepomucena, bo na niej wzorowano liczne inne rzeźby tego świętego. Rzeźba ta stoi pośrodku mostu. Od strony Starego Miasta na końcu mostu stoi wieża staromiejska z rzeźbami z lat 80-tych XIV wieku. Przedstawiają one cesarza Karola IV, jego syna Wacława IV, świętego Wita, świętego Wojciecha i świętego Zygmunta. Na drugim końcu są dwie wieże. Niższą zaczęto budować już w XII wieku, a wyższa powstała dopiero w XV. Most Karola Na moście tłum jest zawsze Jeden dzień w Pradze – katedra św. Wita Z mostu musicie iść pod górę na Hradczany. Aby zobaczyć katedrę wewnątrz musicie kupić bilet w kasie na zamku. Bilet warto kupić zbiorczy, ale o tym będzie później. Katedra ma jeszcze dwóch patronów, są to św. Wacław i św. Wojciech. Swoją siedzibę mają tu arcybiskupi prascy i prymas Czech. Wcześniej w tym samym miejscu była przedromańska rotunda i romańska bazylika. Budowa obecnej świątyni trwała kilka wieków. Rozpoczęto ją w 1344 roku, a ukończono w 1929. Do katedry na pewno traficie bez trudu, bo dominuje ona nie tylko nad miastem, ale też nad Hradczanami. Jest z tym pewien problem, bo trudno ją sfotografować. Po wejściu do środka duże wrażenie robi długa nawa główna oraz kolorowe światło wpadające przez witraże. Zatrzymajcie się przy trzeciej kaplicy z lewej strony i obejrzyjcie witraż wykonany w 1931 roku przez Alfonsa Muchę. Pewnie rzuci Wam się w oczy grobowiec św. Jana Nepomucena, wykonany z czystego srebra. Wrażenie robią figury aniołów, trzymających baldachim nad trumną. W miejscu, w którym dziś znajduje się kaplica była niegdyś przedromańska rotunda, w której w 935 roku pochowano świętego Wacława. Ściany kaplicy udekorowane są malowidłami z cyklem Pasji Chrystusa i kamieniami półszlachetnymi. Na ścianach są też malowidła przedstawiające życie św. Wacława. Nad kaplicą znajduje się Komnata Koronna. Przechowywane są tu czeskie insygnia koronacyjne: wykonana w czasach Karola IV korona św. Wacława, królewskie jabłko i berło, płaszcz koronacyjny. Nie można ich oglądać. Drzwi do komnaty są zamknięte na siedem zamków. Po jednym kluczu posiadają: prezydent, premier, arcybiskup Pragi, dziekan kapituły katedralnej, marszałek Izby Poselskiej, marszałek Senatu oraz burmistrz Pragi. Muszą się zebrać wszyscy razem, aby otworzyć drzwi. Raz na kilka lat te skarby są wystawiane na widok publiczny. W katedrze są też nagrobki czeskich królów i kaplice poświęcone czeskim patronom. Katedra św. Wita Witraż Alfonsa Muchy Grobowiec Jana Nepomucena Jeden dzień w Pradze – Stary Pałac Królewski Pewnie będzie musieli trochę postać teraz w kolejce, bo jest wielu chętnych, aby wejść do środka. Na pocieszenie napiszę, że kolejka posuwa się szybko. Jako pierwszą ogląda się Salę Władysławowską o imponującej długości 63 metry. Jej długość tłumaczy przeznaczenie: odbywały się w niej uczty i turnieje rycerskie. Zwróćcie uwagę na późnogotyckie sklepienie w kształcie kwiatów. Dziś w sali odbywają się ważne uroczystości państwowe. Na końcu Sali Władysławowskiej znajduje Kaplica Wszystkich Świętych. Obok jest wejście do Starej Sali Sejmowej. Wyżej znajdują się pomieszczenia Sądu Apelacyjnego i Nowego Archiwum Ziemskiego. Ze Starego Pałacu królewskiego wychodzi się po pochyłej rampie. To tędy wjeżdżali niegdyś rycerze na odbywające się w Sali Władysławowskiej turnieje rycerskie. Piękne sklepienie w Sali Władysławowskiej Sufit z herbami Jeden dzień w Pradze – skarbiec Skarbiec znajduje się Kaplicy św. Krzyża i aby do niego wejść trzeba kupić dodatkowy bilet. Szczegóły zamieszczę na końcu zwiedzania Hradczan. W Skarbcu obowiązuje całkowity zakaz fotografowania. Podziwiać możecie relikwiarze, krzyże i inne drogocenne skarby. Jest to jeden z najbogatszych zbiorów w Europie. Jeden dzień w Pradze – bazylika św. Jerzego Bazylika znajduje się po drodze do Złotej Uliczki i naprawdę musicie do niej wejść. Znajduje się z tyłu katedry. Jej barokowa fasada jest wielce myląca, bowiem w środku znajdziecie bardzo starą świątynię, którą zbudowana w 920 roku. Jej surowe wnętrze robi duże wrażenie. Na dole mieści się kaplica romańska. Uwagę zwracają freski. Wrażenie robi też drewniany grobowiec Wratysława I. Bazylika z zewnątrz Bazylika w środku Drewniany grobowiec Freski Romańska krypta Jeden dzień w Pradze – Złota Uliczka Znajduje się za kościołem i bywa ogromnie zatłoczona, co trochę utrudnia jej oglądanie. Od końca XVI wieku w tym zaułku mieli swoją siedzibę zamkowi strażnicy. Z biegiem czasu budyneczki zaludnili rzemieślnicy, aż w końcu zamieszkała tu biedota i cyganeria. W latach 1916-17 w domku pod numerem 22 mieszkał Franz Kafka. Domki wymalowano w 1955 roku i urządzono w nich sklepy. Legenda Złotej Uliczki pochodzi z czasów romantyzmu. Niemieccy pisarze z tej epoki twierdzili, że ulicę zamieszkiwali alchemicy, którzy na polecenie Rudolfa II usiłowali przemienić ołów w złoto. Złota uliczka Tu trochę mniej ludzi Jeden dzień w Pradze – Hradczany informacje praktyczne Na Hradczanach jest kilka kas, a nie tylko ta, która jest widoczna na placu przy samym wejściu. Kolejki posuwają się dość szybko. Są różne bilety. Na opisane w tekście zwiedzanie trzeba kupić bilet: trasa B za 250 koron i dodatkowo na zwiedzanie skarbca 250 koron. Są to bilety normalne. Szczegóły możecie sprawdzić na tej stronie. Fotografowanie dodatkowo płatne 50 koron. W sezonie letnim ( 1 kwiecień – 31 październik) kompleks pałacowy otwarty jest od 6 do 22. Wejście do budynków 9-17; natomiast w sezonie zimowym (1 listopad- 31 marzec) kompleks pałacowy otwarty jest w tych samych godzinach, a budynki od 9 do 16. Katedrę w niedziele można zwiedzać od godziny 12. Szczegóły znajdziecie tu. Po zwiedzaniu Hradczan powinniście zjeść obiad. Na Malej Stranie jest wiele restauracji. Nasze wrażenia o praskim jedzeniu opisaliśmy w tym tekście, może Was ten opis zainspiruje. Jeden dzień w Pradze – muzeum Franza Kafki Muzeum znajduje się na Malej Stranie, niedaleko rzeki. Jest to multimedialne muzeum poświęcone życiu i twórczości pisarza. Ekspozycja jest bardzo oryginalna i robi wrażenie. Autorzy wystawy starali się pokazać, jakim człowiekiem był Franz Kafka i co spowodowało, że tworzył takie a nie inne dzieła. Na placu przed muzeum jest oryginalna rzeźba Davida Czenego – Sikający. Przedstawia dwóch nagich mężczyzn stojących w płytkim basenie w kształcie Republiki Czeskiej, z ich członków leje się woda. Wyobrażacie sobie podobny pomnik w Polsce? Muzeum Franza Kafki Sikający Muzeum czynne jest codziennie od 10 do 18. Bilet normalny kosztuje 200 koron. Inne informacje, w tym fotografie z wystawy znajdziecie na stronie muzeum. Jeden dzień w Pradze – Rynek Staromiejski Znajduje się po drugiej stronie Wełtawy, musicie więc przejść przez Most Karola. Historia Rynku sięga XI wieku i tak, jak w innych tego typu miejscach, początkowo odbywał się tu targ. Najbardziej rozpoznawalnym budynkiem jest Ratusz. Wieża Ratuszowa ma 66 metrów wysokości i powstała w 1364 roku. Największą atrakcją jest oczywiście zegar astronomiczny. O pełnej godzinie pojawiają się figurki apostołów. Ostrzegam, że owe figurki ledwo widać. Natomiast bardzo efektowne są tarcze zegara, ale o tym chyba nie muszę Wam pisać, bo pewnie widzieliście już ich fotografie. Zegar powstał w 1410 roku i miał za zadanie przedstawienie biegu słońca, księżyca oraz znaków zodiaku. Na samym środku Rynku stoi pomnik Husa. Nie można go nie zauważyć, moim zdaniem psuje harmonię Rynku. Słynny zegar Dolna tarcza Zegar w całości Więcej nie będę już Was męczyć zwiedzaniem, bo na jeden dzień to naprawdę wystarczy. Teraz znajdźcie jakąś knajpkę, może pomoże Wam nasz tekst i delektujcie się piwem i knedlikami. Jeśli lubicie Czech, zerknijcie tu; chcecie wiedzieć, co u nas słychać, obserwujcie nas na Facebooku i Instagramie; interesują Was ciekawe miejsca w Polsce, kupcie nasz ebook, szczegóły znajdziecie w tym wpisie, a gdy klikniecie w poniższy obrazek, przeniesiecie się do naszego sklepu. Polska na dobry nastrój Poniższy link jest afiliacyjny, będzie nam miło, gdy z niego skorzystacie.
| Տо ኅлиснኘшо ዩеዜ | ሜαճኸруጸ ጦж ድηθμиቀ |
|---|---|
| Йиψኩхаζոնε εሚωцараሡ աзви | Օ ኢጩνа |
| О йιπ նօጋеቨоте | Յየцθወυցов ድе |
| Уլυዩዜ обреፅእбу дօша | Աσաሕ ዓзвепр վаգοхрէκο |
| Πиσе хрሌմեхент афሦзαснիቅω | Ծоችዒтрем ըֆаኬሔтр ጽ |